Pojechaliśmy na wycieczkę, zrobić sobie frajdę na świeżym powietrzu :) Kapelusik się przydał, bo słońce pięknie przyświecało...
Wszystko wyglądało tak ciekawie... z ramion rodziców :)
Spokojnie poleżeć można było dopiero kiedy zaczęło padać i mogliśmy się schować pod dachem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz