Jasiek widać zadowolony i z piłki i autka :)
O łał. Inaczej tego nazwać nie można. Przecież Ty robisz takie rzeczy, o których się nawet fabrykom nie śniło!
No ba! Nawet fabryki w Chinach ;)
Jesteś suuuper mamą :) kurcze, że też jakoś ani czasu ani umiejętności nie mam, żeby takie cuda tworzyć
Jasiek widać zadowolony i z piłki i autka :)
OdpowiedzUsuńO łał. Inaczej tego nazwać nie można. Przecież Ty robisz takie rzeczy, o których się nawet fabrykom nie śniło!
OdpowiedzUsuńNo ba! Nawet fabryki w Chinach ;)
OdpowiedzUsuńJesteś suuuper mamą :) kurcze, że też jakoś ani czasu ani umiejętności nie mam, żeby takie cuda tworzyć
OdpowiedzUsuń